środa, 10 września 2008

Powiększanie zdjęć dla Alamy

Alamy jest bankiem zdjęć mającym wieloletnie doświadczenie, mają ogromną bazę fotografii oraz specyficzne wymagania które czasami potrafią zniechęcić fotografów. O co chodzi? W sumie to ostatnio pojawia się coraz więcej aparatów z matrycami o odpowiedniej rozdzielczości, więc pewnie pytanie 'czy można, i jak powiększać fotografie do alamy.com' będzie coraz rzadziej zadawane. Ja mam Canona 400D, który charakteryzuje się matrycą 'tylko' 10MPix.

Nadsyłane pliki powinny:

  • mieć rozmiar co najmniej 48M (nieskompresowane)

  • rozmiar pliku jpeg nie powinien przekraczać 25MB

  • rozdzielczość powinna wynosić 300DPI


Jakich wymagań nie spełnia zdjęcie zrobione EOS'em 400D?

Pierwszego i ostatniego. Jak sobie z tym poradzić? Oto krótki samouczek na przykładzie dość popularnego programu Adobe Photoshop.

  • Otwieramy menu "Image" - "Image Size..."

  • Odznaczamy pole 'Resample image'

  • Zmieniamy wartość pola "Resolution" na 300




  • Ponownie otwieramy menu "Image" - "Image Size..."

  • Zaznaczamy pole 'Resample Image'

  • Wybieramy opcję "Bicubic Smoother" (chyba najlepiej sprawuje się przy powiększaniu)

  • Dla wygody zmieniamy na metodę procentową

  • Ustawiamy odpowiednią wartość powiększenia (aż w polu "Pixel Dimensions" wartość przekroczy 48M)





Komentarze mile widziane.

7 komentarzy:

  1. a pochwal sie prosze czy udalo Ci sie jakiekolwiek zdjecie przez Alamo juz sprzedac? Jesli tak to jaki temat cieszyl sie najwiekszym wzieciem.

    Pozdrawiam serdecznie,

    Michał

    OdpowiedzUsuń
  2. To, że mi się coś sprzeda, czy komuś innemu wcale nie oznacza że Ty coś sprzedasz. Jeśli chcesz zobaczyć listę sprzedanych zdjęć w ostatnim miesiącu to wejdź na stronę (nie wiem czy przypadkiem nie trzeba być zarejestrowanym aby z niej korzystać), posortuj wg 'sales' i będziesz wiedział co ostatnio poszło. Domyślnie masz przedział czasowy ostatniego miesiąca, a możesz wybrać szerszy zakres czasu.

    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za odpowiedź. Przejrzałem statystyki dla wszystkich oferowanych tam zdjęć i nie są one oszałamiające, dlatego ponawiam moje pytanie - czy z twojego doswiadczenia wybralbys jeszcze raz ten sam stock czy cos innego (czy Tobie po X miesiacach uzytkowania udalo sie sprzedac X zdjec)...


    Pozdrawiam,

    Michał

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakby mnie chciało Getty albo Corbis to bym na pewno to wybrał. Nie mam zamiaru przerywać współpracy z Alamy.com, gdybym miał zaczynać od początku też wybrał bym ten sam stock.

    OdpowiedzUsuń
  5. na sprzedaz zdjecia na alamy na pewno trzeba sobie zapracowac i poczekac, ale przynajmniej nie oddajesz zdjecia za kilkanascie - kilkadziesiac centow
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  6. "rozdzielczosc powinna wynosic 300DPI"

    radze doczytac co to jest DPI, jak mamy okreslic ta rozdzielczosc niby? mozna ja okreslic tylko wiedzac jaki bedzie rzeczywisty rozmiar wydruku

    warunek do spelnienia to odpowiednia wielkosc nieskompresowanego tiffa co, owszem, pozwoli nam uzyskac wiecej DPI ale samo DPI jest wartoscia ktorej nie da sie zmierzyc na zdjeciu cyfrowym

    OdpowiedzUsuń
  7. jeśli dobrze rozumiem to DPI == Dots/Pixels Per Inch.

    Wiem, że nie przekłada się to na wielkość pliku cyfrowego - bank zdjęć wymaga plików w rozdzielczości 300 pixeli/cal i takie trzeba podsyłać - nie ja to wymyśliłem.

    OdpowiedzUsuń