Na poniższym filmie autor wykorzystuje do oświetlenia przedmiotu telefon komórkowy. Rozwiązanie naprawdę hard-core, ale widać że aby uzyskać przyzwoite efekty nie są konieczne drogie lampy - wystarczą źródła światła, które każdy z nas ma pod ręką (albo w kieszeni).
using a cellphone display light for a product shoot from Jann Lipka on Vimeo.
Oczywiście pokazane rozwiązanie ma wady:
- Aparat ustawiony na statywie, naświetla matrycę kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt sekund - jeśli mamy zamiar publikować zdjęcie w większym formacie (albo rozdzielczości) szum będzie bił po oczach
- Ze względu na długie naświetlanie, potrzebujemy całkowicie zaciemnionego pomieszczenia
- Widmo emitowane przez telefon komórkowy nie jest ciągłe, dlatego może być problem z ustawieniem balansu bieli
- Trzeba naświetlać 'na wyczucie', i pewnie zamierzony efekt uzyska się dopiero po kilku próbach
- Pewnie jeszcze jakieś się znajdą ;)
oraz zalety:
- Każdy (chyba) ma telefon komórkowy, zatem także przenośne źródło oświetlenia
- Tak zrobione zdjęcie powinno śmiało wystarczyć na potrzeby jakiejś strony, albo aukcji internetowej
Czekam na wasze komentarze :)
ja takie cuda wykorzystuje czasem w terenie:) o np tu http://stayrudee.com/nightlife/081018-jazz-rock/
OdpowiedzUsuńGenialne w swej prostocie.. ale jak wspomniałeś trzeba się trochę namęczyć z uzyskaniem pożądanego efektu ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńbtw. fajny blog, pozdro!