poniedziałek, 26 stycznia 2009

Światło w kieszeni?

Dzisiaj przedstawię wam raczej ciekawostkę niż sposób na oświetlenie... przenośne ;)

Na poniższym filmie autor wykorzystuje do oświetlenia przedmiotu telefon komórkowy. Rozwiązanie naprawdę hard-core, ale widać że aby uzyskać przyzwoite efekty nie są konieczne drogie lampy - wystarczą źródła światła, które każdy z nas ma pod ręką (albo w kieszeni).



using a cellphone display light for a product shoot from Jann Lipka on Vimeo.


Oczywiście pokazane rozwiązanie ma wady:

  • Aparat ustawiony na statywie, naświetla matrycę kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt sekund - jeśli mamy zamiar publikować zdjęcie w większym formacie (albo rozdzielczości) szum będzie bił po oczach

  • Ze względu na długie naświetlanie, potrzebujemy całkowicie zaciemnionego pomieszczenia

  • Widmo emitowane przez telefon komórkowy nie jest ciągłe, dlatego może być problem z ustawieniem balansu bieli

  • Trzeba naświetlać 'na wyczucie', i pewnie zamierzony efekt uzyska się dopiero po kilku próbach

  • Pewnie jeszcze jakieś się znajdą ;)


oraz zalety:

  • Każdy (chyba) ma telefon komórkowy, zatem także przenośne źródło oświetlenia

  • Tak zrobione zdjęcie powinno śmiało wystarczyć na potrzeby jakiejś strony, albo aukcji internetowej


Czekam na wasze komentarze :)

3 komentarze:

  1. ja takie cuda wykorzystuje czasem w terenie:) o np tu http://stayrudee.com/nightlife/081018-jazz-rock/

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne w swej prostocie.. ale jak wspomniałeś trzeba się trochę namęczyć z uzyskaniem pożądanego efektu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażeniem :)
    btw. fajny blog, pozdro!

    OdpowiedzUsuń